Mnie ta trasa w ogóle nie interesuje, zresztą jak każde inne wypady z tym pajacem. Czy ta trasa będzie w Japonii czy na Jowiszu, mnie to nie interesuje. Smutno mi jako prawdziwemu fanowi, fanowi QUEEN (Freddie, John, Brian i Roger), a nie jakichś tam śmiesznych tworów, które po prostu obrażają prawdziwego fana. Queen zmarło razem z Freddiem, więc też mam pomysł
przenieście ten wątek do jakiejś nowej "zakładki" o nazwie nie wiem... Maylor? albo Starsi Panowie dwaj i Pajacek Jacek.