z pewnością jest tu ktoś, kto był na koncercie w 1998 roku. jakie macie wspomnienia z tego występu? może jakieś monety Briana, pukiel jego włosów , albo foteczkę z Spikem Edneyem? piszcie tu, jestem ciekawy waszych historii

Pamiętam, że dałem się nabrać na ten numer z fałszywym Brianem i byłem w szoku, że są 2 Red Special, nie wiedziałem nic o replikach wtedy

z fałszywym Bri? to znaczy?..

Na tej trasie wychodził ktoś tam i mówił, że Brian się spóźni a zastąpi go jego brat. I na początek wychodził przebrany Brian i grał kilka kawałków pod fałszywym nazwiskiem. Taki żarcik.

aa chodzi o T.E Conwaya myślałem, że była inna niespodzianka

Wspomnień mam mnóstwo, pamiątkę jedną, za to bardzo ważną:

http://www.cozadzien.pl/img/zdjecia/3_r ... een_07.jpg
http://www.cozadzien.pl/img/zdjecia/3_r ... een_06.jpg

ale to oridżinal? i w jaki sposób ją zdobyłeś?
jak będziesz chciał opchnąć <w co wątpię> to wiesz w jakie drzwi masz uderzać

Stałem przy samej scenie, w pewnym momencie Brian się nachylił i mi ją niemal wcisnął w rękę Może pragnął w ten sposób uzyskać nieco spokoju, bo gdy tylko nadarzała się okazja, to łapałem go za buty i za kabel (byłem młody, głupi i zafascynowany widokiem idola). Sprzedawać monety nie zamierzam

a jak myślicie, będzie kiedyś jeszcze okazja bycia na koncercie Bri, Queen + lub Rogera?
chodzi mi o Polskę (koncert najlepiej rockowy<choć w wieku Briana wątpię w to> ale może też być akustyczny z Kerry)

W pewnym momencie na scenie pojawiał się "cień Briana", którym był de facto syn Maya, a prawdziwy gitarzysta leciał się przebrać .

Co za wstyd, ale też się dałam poczatkowo nabrać ale człowiek tak bardzo chciał Briana i pamiętam jakieś wrzaski z sali, że chemy Briana... a on już na scenie w przebraniu

Włosów Briana nie mam tylko parę zdjęć odbitki od poznanego wówczas fana z Wawy. Ba pamiętam Qbika i Melinę, ba po latach do gadaliśmy się, że razem po koncercie na scenie siedzieliśmy... Multum wspomnień typu próba wyciągnięcia chustki z kieszeni spodni Jamiego Przyduszenie prawie przez nacisk fanów.

Wydanie majątku ucznia na pamiątki koncertowe program i kubek.

Jaki ja miałam dylemat kupić tylko koszulkę czy dwie rzeczy inne.... był jeszcze zegarek z okładką AW, mini koszuleczki i coś jeszcze.

Mi w Stodole starczyło już tylko na 50tke czystej bez popitki. Nie było już niestety, na gadżety.

Opis koncertu oraz wspomnienia trzech fanów do poczytania tutaj - http://wewillrockyou.pl/queenpedia/konc ... -warszawa/